Jeszcze zapewne nie raz wrócimy do emocjonującego i pełnego dramaturgii meczu Korony Kielce z Chrobrym Głogów o awans do PKO Ekstraklasy.
Mecz był pełen dramaturgii, w regulaminowym czasie było 2:2 i potrzebna była dogrywka. W niej klasę pokazał Jacek Kiełb, który w 119 minucie zdobył bramkę na wagę zwycięstwa i awansu do PKO Ekstraklasy.
-Trudno wyobrazić sobie lepszy scenariusz niż ten, że “Ryba”, który jest legendą Korony, w końcówce dogrywki przesądza o naszym awansie. Cały czas wierzyliśmy w ten sukces, mimo że czasem było pod górkę i cel osiągnęliśmy. Dziękujemy kibicom za wspaniały doping – mówił po spotkaniu Piotr Malarczyk, obrońca Korony.