Już w pierwszej rundzie sobotniej gali KSW 70 Odzimkowski zdominował Quinna. W pewnym momencie Irlandczyk padł na matę wyprostowaną ręką, a w dodatku Polak przygniótł go swoją masą ciała (84 kg). Efekt? Łokieć Irlandczyka wygiął się w drugą stronę. Potwornie to wyglądało. Sędzia natychmiast przerwał zawody. Ale jak się okazało, to nie było ich ostatnie spotkanie.
Odzimkowski odwiedził rywala w szpitalu i przywiózł mu… burgera!
„Co za facet i co za sport. Walczycie ze sobą dwa razy, uderza mnie w ramię i… jedzie 200 kilometrów, by odwiedzić mnie w szpitalu i przywieźć mi jedzenie i smakołyki. Albert Odzimkowski to absolutny dżentelmen. Nie ma drugiego takiego sportu, jak nasz. W tak bezwzględnym świecie spotykasz najmilsze stworzenia” – napisał na facebooku.
Druga wygrana Alberta
Warto dodać, że Odzimkowski i Tommy Quinn spotkali się po raz pierwszy dwa miesiące temu, ale ich walka została uznana za nieodbytą. Powód? Pod koniec pierwszej rundy, kiedy Quinn opuszczał półgardę i starał się wstać, Odzimkowski wyprowadził nieprzepisowe kolano w głowę rywala. Nieprzepisowe, bo kiedy jakakolwiek inna część ciała poza stopami zawodnika dotyka podłoża, mamy do czynienia z “sytuacją parterową”, a wtedy nie wolno kopać w głowę. Polak wiedział, że musi wygrać w rewanżu, bo był po trzech porażkach z rzędu. Odzimkowski walczył o swoje być albo nie być w KSW. No i udało mu się przedłużyć swój pobyt w polskiej federacji.
Dla Polaka było to 12. zwycięstwo w karierze. Na koncie ma też sześć porażek. Quinn ma dziewięć wygranych i siedem przegranych.
Wyniki KSW 70:
- 120. 2 kg: Mariusz Pudzianowski pokonał Michała Materlę przez nokaut w 1. rundzie
- 120.2 kg: Ricardo Prasel pok. Daniela Omielańczuka przez poddanie (taktarov) w 1. rundzie, 1:38
- 93 kg: Ivan Erslan pok. Rafała Kijańczuka przez KO w 1. rundzie, 3:31
- 120.2 kg: Marek Samociuk pok. Izu Ugonoha przez TKO (ciosy w parterze) w 1. rundzie, 3:38
- 93 kg: Bartosz Leśko pok. Damiana Piwowarczyka przez jednogłośną decyzję sędziów (3x 29-28)
- 83.9 kg: Radosław Paczuski pok. Jasona Wilnisa przez TKO (kontuzja palca, przerwanie lekarskie) w 3. rundzie,
- 52.2 kg: Anita Bekus pok. Robertę Zocco przez jednogłośną decyzję sędziów (3x 30-27)
- CW 85.5 kg: Albert Odzimkowski pok. Tommy’ego Quinna przez TKO (kontuzja ręki) w 1. rundzie, 2:56
- CW 74 kg: Francisco Barrio pok. Łukasza Rajewskiego przez poddanie (duszenie zza pleców) w 2. rundzie, 2:52